We worek MDS - poznawaliśmy wielką literę I do piosenki pt."Izabelka".Skakaliśmy na jednej nodze i obunóż z otwartymi i zamkniętymi oczyma. Wyjaśnione choć nieznane dla większości okazały się być pojęcia: krawiec i szewc :) - znak czasu. Dzięki mamie Miłoszka mogliśmy spróbować "obrzydliwie" smacznych hallowinowych paluchów i dostaliśmy przepiękną dynię również wykonaną przez Panią Magdę :) Bardzo dziękujemy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz